Droga Tatarów do Polski
Pierwsi Tatarzy w Wielkim Księstwie Litewskim pojawili się w XIV wieku. Byli to po pierwsze najemnicy Witolda sprowadzeni do walki z Krzyżakami. Po drugie – uciekinierzy ze Złotej Ordy, którzy np. postawili na nieodpowiedniego księcia czy kandydata na chana. Kiedy źle wybrali, oczywiście musieli uciekać.
Tatarzy są zatem na ziemiach polskich od kilku stuleci i zawsze byli bezpośrednimi poddanymi króla. To ważne, bo mieli swoje przywileje i kiedy ktoś próbował im je odebrać, pisali do króla: „Nasz wielki biały chanie”. Zupełnie nie mieli problemu z tym, że ich władca jest chrześcijaninem. Tatarzy chcieli się wtopić w warstwę społeczną, do której należeli. Językiem szlachty był polski, a Tatarzy też byli szlachtą. Dlatego swój język zatracili już w XVI wieku. Na przełomie XVI i XVII wieku przełożyli swoją świętą księgę, Koran, na język polski. Oprócz religii zachowali też swoje tradycje kulinarne - to kuchnia koczownicza, pełna podpłomyków, pieczonych pierogów.
Tatarzy mają nadania ziemi od Jana III Sobieskiego w podzięce za ich wkład militarny w bitwie pod Wiedniem. Niektórzy nie rozumieją, dlaczego walczyli wtedy u boku Sobieskiego przeciwko muzułmanom. A oni byli przeciw Turkom, czyli najeźdźcom, bronili swojej nowej ojczyzny.